20 listopada 2020

Przeszywający ból głowy przy schylaniu, tępy i uporczywy ucisk za oczodołami, brak węchu i potok wydzieliny z nosa. Jeśli ktoś miał kiedyś zapalenie zatok, doskonale wie, o czym mowa.

 

Zatoki człowieka to przestrzenie wewnątrzczaszkowe, wyściełane błoną śluzową, które wypełnia powietrze. Możemy wyróżnić zatoki szczękowe, zatoki czołowe, zatoki sitowe oraz zatoki nosowe. Do dziś naukowcom trudno stwierdzić ich zasadniczą rolę i funkcję w organizmie. Na pewno ogrzewają wdychane powietrze i wyrównują temperaturę, zanim trafi do płuc. Wpływają również na jego nawilżenie. Puste przestrzenie zmniejszają wagę czaszki, co odciąża kręgosłup oraz pełni strefę ochronną dla mózgu. W przypadku urazu złamane kości w obrębie czaszki przemieszczają się w te puste obszary, chroniąc sam organ. Dodatkowo można zatokom przypisać funkcje termoizolacji struktur czaszki, pomagają na przykład utrzymać właściwą temperaturę wokół gałki ocznej. Niezaprzeczalnie, będąc rodzajem rezonatora, wpływają na wydobywanie się głosu i odbieranie mowy innych ludzi, a także zmniejszają drgania, w jakie wprawiają wnętrze czaszki nasze własne struny głosowe podczas wydobywania dźwięku. Zatoki biorą również udział w percepcji zmysłu węchu.

 

Zapalenie zatok może mieć różną genezę. Źródłem stanu zapalnego może być zakażenie wirusowe, bakteryjne lub grzybicze. Nie bez znaczenia jest tu również alergia oraz zażywanie różnych leków powodując tak zwany polekowy nieżyt nosa. Kolejnym czynnikiem może być nawet przyjmowanie środków zawierających hormony, choć to nieoczywista zależność. Zapalenie zatok może mieć ostrą i nagłą postać albo przybrać formę przewlekłą. Do trzech tygodni możemy mówić o tej pierwszej, jednak po tym czasie będzie to już schorzenie chroniczne. Poza niedrożnym nosem dokuczać może gorączka, ból podczas konkretnej pozycji ciała, zaburzenia węchu, oraz obfite spływanie wydzieliny po tylnej ścianie gardła. Skłonności do problemów z zatokami wykazują osoby, które posiadają wielokomorowe zatoki czołowe. Predyspozycje wykazują również alergicy, astmatycy i chorzy na mukowiscydozę. Palenie papierosów też wydaje się nie być bez znaczenia! Wysusza bowiem śluzówkę nosa, zaburzając jej prawidłową pracę. Pływanie i nurkowanie z oczywistych powodów też się przyczynia do zapalenia zatok, natomiast być może mało osób zdaje sobie sprawę, że ubytki w zębach, próchnica, może wykazać korelację z ich stanem zapalnym. U dzieci jednak w dziewięćdziesięciu procentach będzie on jednak spowodowany zakażeniem wirusowym.

Leczenie może być prowadzone dwojako: zachowawczo (likwidujemy stan zapalny) i chirurgicznie (usuwamy przyczyny, na przykład polipy). W domowych warunkach tez możemy wspomóc nasze zatoki. Dobrze pamiętać o piciu dużej ilości wody, co przekłada się na właściwe nawilżenie całego organizmu, więc i śluzówki nosa i zatok. Pomocna będzie inhalacja, nawet tylko z dodatkiem zwykłej soli kuchennej, w bogatszej wersji można dodać olejku miętowego, czy eukaliptusowego. Sól można też wykorzystać do okładów. Przez kilka minut prażymy ją na gorącej patelni, a następnie przesypujemy do woreczka, ściereczki, czy skarpetki. Taki ciepły okład z pewnością przyniesie ulgę. Pamiętajmy, że jeśli dolegliwości nie ustępują, koniecznie należy udać się do lekarza, bo przewlekłe zapalenie zatok może prowadzić do licznych i groźnych powikłań!